0%

O EFT dowiedziałam się jakiś czas temu tu, gdzie mieszkam tj. we Włoszech. Ponieważ osoba, która prowadzi tutaj terapię nie odpowiadała mi, a poza tym czuję, że wolę wykonywać ją w moim ojczystym języku, postanowiłam poszukać pomocy w Polsce z nadzieją, że możliwe będą spotkania przez internet. Tak też się stało. Super sprawa! Osobiście używam Skype\’a do kontaktów handlowych – w ten sposób oszczędzam czas i pieniądze – efekt jest taki sam jakbym spotkała się osobiście z kontrahentem. To samo dzieje się podczas terapii – wystarczy się słyszeć 🙂 najważniejsza jest obecność „głosowa” terapeutki, by móc rozpoznać moje problemy. Cieszę się, że istnieje taka możliwość by prowadzić terapię przez internet, bo jest to istna rewolucja technologiczna i olbrzymie możliwości pomocy na odległość. Dzisiaj pojechałam do Sieny. Dla mnie była to niesamowita walka wewnętrzna, bo od dawna nigdzie sama nie jeżdżę poza miasto, a uwielbiam jazdę samochodem. Przez lata, fobie i strach i wszystko co się do mnie przyczepiło doprowadziły mnie do takiego stanu, że boję się opuścić miasto, bo dzieci, bo wypadek, katastrofa itp. … najciekawsze jest to, że wreszcie jestem obserwatorem moich myśli. Punktem kulminacyjnym był tunel…… prawdziwy atak paniki, trzęsawka, siódme poty i osłabienie, ale robiłam sobie EFT…. dałam radę, pokonałam ten okropny strach, chwaliłam siebie w środku jak dziecko i wiem, że jeszcze będę kontynuować EFT na ciemność, klaustrofobię i nie tylko.

 

You cannot copy content of this page